perłowym odcieniu,
rozkwita białymi, pełnymi kwiatami
o delikatnym, nieco jakby jabłkowym - zapachu.
Otwiera się niezależnie od pogody - także w chłodniejsze, deszczowe dni.

Magicznie rozjaśnia najciemniejszy kąt -

Ma kruche, przewisające pędy. Szybko rośnie - w ciągu jednego sezonu dorasta do 2-3 metrów. Dorosła osiąga nawet sześć.
Potrzebuje podpór: murków, bramek, łuków, może być pergoli. Elastyczne, długie pędy łatwo dają się mocować.
Ładne ma też liście - błyszczące, jasnozielone, z czasem wpadające w zdecydowaną, wysyconą zieleń.
Jest zdrowa - czasem złoszczą ją mszyce - ze złości zwija listki w trąbki.

Kocham piękne kwiaty mojej własnej Róży.
W moim ogródku jest zupełnie mrozoodporna - po zimie traci niewielkie, końcówki słabszych pędów.
Nie ma specjalnych wymagań. Wystarcza jej wilgotna, lekko kwaśna ziemia ogrodowa.
Nie tworzy ozdobnych owoców, płatki kwiatów po przekwitnięciu same opadają na ziemię.
Rozmnaża się przez sadzonki i okulizację.
Nie miałam odwagi podjąć wyzwania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz